Do obejrzenia, posłuchania i przeczytania

Animacja

Bardzo, bardzo polecam Wam The Secret Of Kells, do obejrzenia na Primie. Opowiada on historię Księgi z Kells, średniowiecznego, iluminowanego manuskryptu, prawdopodobnie znalezionego na Ionie. Animacja i muzyka są przepiękne.A prawdziwą Księgę (żeby być bardziej precyzyjnym: dwie stronice), można obejrzeć w Trinity College w Irlandii za co najmniej 18€. Wystawa jest OK, sama Księga... No cóż, co można wyczytać z dwóch, zamkniętych w gablotce stron?

Film

A jeśli interesuje Was historia Irlandii, chcecie zrozumieć, o co chodzi z tą całą IRĄ i brytyjską okupacją, to polecam Wam film Kena Loacha Wiatr Buszujący w Jęczmieniu z Cillianem Murphym.

Muzyka

Najfajniejsza irlandzka muzyka, to ta na żywo, z gitarą, banjo, bodhranem i najlepiej całym, śpiewającym wspólnie pubem - wtedy mam największe ciarki, ale w Wietrze Buszującym w Jęczmieniu też jest taki ciarkogenny fragment. Tę samą piosenkę, Óró sé do bheatha abhaile, możecie usłyszeć w wielu wersjach, moją ulubioną śpiewa Sinéad O'Connor.

Do poczytania

Gdy dziesięć lat temu przylecieliśmy do Irlandii, chodziliśmy na czytanie Ulissesa i Dublinersów na żywo w Sweny's Pharmacy. Jest to miejsce, w którym powieści Jamesa Joyca ożywają i zaczynają wreszcie mieć jakiś sens.Bo szczerze pisząc, wydaje mi się, że gdyby nie te spotkania, nigdy nie zrozumiałabym o co chodzi np. z fenomenem filmu The Dead, który jest adaptacją jednego z opowiadań z tomu "Dublińczycy".

Popularne ostatnio są książki irlandzkiej autorki Sally Roney, np. "Normalni ludzie", ale to już w ogóle nie mój klimat. Zostawiłam serial po jednym odcinku, po książkę w ogóle (jeszcze) nie sięgnęłam.

A Wy macie swoje ulubione irlandzkie filmy lub zespoły?