Polecajki irlandzkie vol 2
12 kwietnia są urodziny irlandzkiej aktorki Saoirse Ronan, w związku z czym polecam Wam filmy z jej udziałem (z czego dwa Wesa Andersona, bo te lubię najbardziej):
"The French Dispatch" - kocham tę słodko-gorzką historię o redakcji magazynu. Uwielbiam styl, ironię, humor. No wszystko mi się tam podobało. I odmawiam używania polskiej, przydługiej nazwy.
No i spójrzcie na obsadę:
- Adrien Brody
- Tilda Swinton (kocham)
- Léa Seydoux (kocham jeszcze bardziej, szczególnie po roli w Blue is The Warmest Colour, po polsku "Życie Adeli")
- Frances McDormand (jw)
- Timothée Chalamet (daję mu okejkę po rolach księciunia w Diunie i dzieciaka w "Tamte Dni, Tamte Noce")
"The Grand Budapest Hotel" - oglądałam dwa razy, za oboma równie mocno chwycił mnie za serduszko.
"Pokuta" - to mi się nie podobało, ale oglądałam dwa razy, bo kiedyś znaleźliśmy w telewizji i przyjaciółka nagle się wciągnęła. Dla mnie było zbyt przekombinowane, no i nie znoszę Keiry Knightley. W ogóle mam poczucie, że dramaty obyczajowe to jest w większości kompletnie nie moja bajka.
Saoise grała jeszcze w Brooklynie i Little Women, których nie widziałam, ale wiele osób polecało.
Przy okazji polecam teledysk irlandzkiego piosenkarza Hoziera "Cherry Wine", w którym Saoirse również wystąpiła.